Stopa bezrobocia w powiecie łańcuckim wg stanu na koniec stycznia 2016 roku to 15,8%. Wskaźnik ten chociaż wysoki, nie jest jednak najwyższym w stosunku do pozostałych powiatów województwa podkarpackiego.
- Bezrobocie w powiecie łańcuckim spada - informuje Marek Kuźniar dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Łańcucie i, jak dodaje: - rok 2015 zaczynaliśmy ze stopą bezrobocia sięgającą 18,3%, a skończyliśmy na 15,2%.
Według danych PUP stan bezrobocia na koniec 2015 roku wskazuje na liczbę 4691 osób bezrobotnych, tj. 15,2%. Wśród nich było 2202 kobiet i 2489 mężczyzn, z czego, odpowiednio 1396 i 1445 to osoby długotrwale bezrobotne. Jest to jednocześnie duży spadek w stosunku do końca roku 2014, w którym bezrobocie osiągnęło liczbę 5800 osób zarejestrowanych w urzędzie pracy, czyli 18,2% wszystkich mieszkańców.
- To nie znaczy, że urząd pracy tak dzielnie pracował. Oczywiście mamy w tym jakiś udział, ale przede wszystkim poprawiła się sytuacja gospodarcza powiatu, a nasze przedsiębiorstwa się rozwinęły - mówi dyrektor PUP, wspominając jednocześnie o dużym wpływie rozwoju rzeszowskiej strefy ekonomicznej.
Martwić może natomiast duża liczba osób bezrobotnych w przedziale wiekowym 25 - 34 lata. Jak wynika z danych urzędu statystycznego, w czerwcu ubiegłego roku były to, aż 1382 osoby. Jeśli zaś idzie o liczbę zarejestrowanych wg stażu pracy, największe bezrobocie widoczne jest w grupach osób pracujących do 5 lat, wliczając w to osoby bez żadnego stażu pracy.
Bolączki systemu zatrudnieniowego
Jak zauważa Marek Kuźniar: - problemem zaczyna być obsadzanie miejsc pracy ludźmi, którzy mają stosowne kwalifikacje. Pracodawcy stawiają bowiem coraz większe wymagania.
Mowa tu m.in. o zauważalnych od dawna na tablicach ogłoszeń ofertach na stanowiska robotnicze, których wymogi ciągle są podwyższane, a które to stanowiska nie są obsadzane z powodu zbyt małej liczby osób z wykształceniem zawodowym i technicznym.
Wśród innych bolączek systemu dyrektor Kuźniar wymienia: podwyższony wiek emerytalny, brak pracy dla ludzi młodych zaraz po studiach, działalność agencji pośrednictwa pracy, profilowanie stosowane w UP oraz aktualne reguły sięgania po środki ministerstwa pracy, które w tym roku ukierunkowane są na wspieranie w większości osób do 30 i po 50 roku życia.
- Na aktywizację zawodową w roku ubiegłym wydaliśmy 12 600 000 zł. Całe bezrobocie kosztowało nas około 20 000 000 zł. Na ten rok mamy już w realizacji dwa projekty. W sumie wychodzimy z kwoty podobnej, jak w roku ubiegłym, czyli około 12 000 000 zł, z tym że zamierzamy też skorzystać z rezerwy ministerstwa, zwiększając tą sumę - informuje dyrektor PUP w Łańcucie.
W 2015 roku w łańcuckim urzędzie pracy ogółem zarejestrowano 6180 bezrobotnych; 1222 osoby z prawem do zasiłku oraz 4958 bez takiego prawa. Na staże skierowanych zostało 499 zarejestrowanych, na prace interwencyjne 154, a na roboty publiczne 145. Prace społecznie użyteczne podjęło 67 bezrobotnych. W liczbie tej uwzględniono również zatrudnionych w ramach PAI (Programu Aktywizacja i Integracja).
Dotacje na rozpoczęcie działalności otrzymało 147 wnioskujących, natomiast wsparcie w formie wyposażenia miejsca pracy przyznano dla 111 stanowisk. PUP w Łańcucie sfinansował też szkolenia w liczbie 71 i studia podyplomowe dla 7 osób. Z Krajowego Fundusz Szkoleniowego skorzystało 58 pracowników. Pozostałe formy wsparcia to: bony stażowe (22), zatrudnieniowe (10), zasiedleniowe (15), refundacja składek dla spółdzielni socjalnych (5), PFRON (7) i grant (1).
Łącznie z wymienionych wyżej form wsparcia skorzystało 1319 osób, a ogółem w 2015 roku pracę podjęło 2196 osób, z czego 444 w wieku powyżej 50 roku życia (czyli niemal połowa z 988 zarejestrowanych), 1485 długotrwale bezrobotne i 1752 osoby do 30 roku życia.
W roku bieżącym, oprócz wymienionych powyżej, pojawiła się też nowa forma wsparcia zatrudnienia: refundacja wynagrodzeń dla osób do 30 roku życia, w ramach której pracownik zostaje zatrudniony na 2 lata i związany z pracodawcą umową o pracę. W środkach na 2016 rok PUP w Łańcucie przewidziano 80 takich refundacji.
Wszystkich poszukujących zatrudnienia PUP w Łańcucie zaprasza na zaplanowaną na 21 kwietnia VI edycję Łańcuckich Targów Pracy. Wydarzenie będzie miało miejsce na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, a udział w nim, zarówno dla pracodawców, jak i odwiedzających, będzie bezpłatny.
Chmiel
REKLAMA
Oceń:
1 głos
Spada bezrobocie w powiecie łańcuckim, 5.0000 out of 5 based on 1 ratings
Na forum istnieje możliwość oceny wypowiedzi, można oddawać głosy pozytywne jak i negatywne.
Najwyżej oceniane komentarze
c8f-b18
~ Zdzisław Wydymał Czy te wymagane kwalifikacje do pracy w UM czy Starostwie to mieć jakiegoś "pociotka". Drzewo genealogiczne można by za pracę doktorancką opracować i umieścić na tablicy ogłoszeń to może by każdy jakąś swoją gałązkę znalazł i już ma pracę!
6 kwietnia 2016
+29
-0
a3e-c57
~ On Zmniejszyło się bezrobocie bo zaczęła się praca za granicą.
6 kwietnia 2016
+24
-2
671-424
~ El Cabron Zmniejszyło się bezrobocie bo ludzie wyjechali pracować za granicą lub gdzieś indziej w Polsce.Nikt nie chce pracować za niewolniczą stawkę....
6 kwietnia 2016
+21
-0
Ostatnio dodane komentarze
f12-2ce
~ była bezrobotnadoŁukasz Krzemienica coś w tym jest i gratuluję Ci, że trafiłeś na kogoś kompetentnego. Ja niestety miałam na odwrót. Od razu pani mnie uświadomiła, że w moim zawodzie to mi pracy na pewno nie znajdą i szukać nie zamierzają, bo mam za wysokie kwalifikacje(!). Mogą mi zaproponować kurs. ja na to ok, a pani z biurka obok, że owszem, kurs, ale trzeba na niego poczekać i to długo bo nie jestem długotrwale bezrobotna, bo nie jestem matką samotnie wychowującą dzieci....itd. pracę znalazłam sama, w swoim zawodzie i były wielkie żale, że przy wyrejestrowaniu nie powiedziałam co to za praca-nie mam takiego obowiązku. reasumując, w łańcuckim pup-ie powinni zmienić w większości kadrę-na młodszą i bardziej kompetentną (w rejestracji była-i mam nadzieję że jest dalej taka miła, drobna blondynka-świetna kobieta), nie wierzę w cuda, że wszystkie panie są po studiach, co w chwili obecnej jest wymogiem.
11 kwietnia 2016
+4
-6
Łukasz Krzemienica Dane które zostały przedstawione pokazują, że ok 5tys. osób jest bezrobotnych - zarejestrowanych w PUP. Ofert pracy jest mało bo i nie ma takowych pracodawców na terenie Łańcuta i okolic. Dlatego denerwują mnie komentarze osób które wręcz przeklinają na osoby tam pracujące. Nie chcę nikogo bronić, ale PUP nie jest w stanie realnie każdemu zaoferować pracy, tym bardziej, że byłem świadkiem wielu rozmów pomiędzy paniami tam pracującymi a klientami..."Zarejestrowałem się dla ubezpieczenia","ukończyłem gimnazjum, ale za najniższą krajową nie opłaca mi się pracować","co? staż??? nie chcę! za mało kasy!","ja nie szukam pracy bo 500+ dostanę na dzieci"... Mieszkam w Krzemienicy, gdzie co druga sąsiadka jest bezrobotna, ale żadna tak naprawdę nie szuka pracy! Bo za daleko, za mało pieniędzy, za ciężka praca, a co mąż zarobi na "czarno" to przepije i idą takie do MOPSu po zasiłek, a do UP po ubezpieczenie. Moi drodzy! Wiele winy jest w nas samych. Ja nie czekałem żeby ktoś za mnie znalazł mi pracę! W wieku 18 lat tyrałem po 13-14 godzin jako kucharz żeby opłacić studia, później studia podyplomowe, następnie kursy...Gdy zarejestrowałem się jako bezrobotny, zgłaszałem się w terminie, bo to dawało mi m.in. ubezpieczenie które kosztuje prywatnie nawet 500zł miesięcznie! A poza tym, od razu powiedziałem, że przyjmę każdą pracę i żadnej się nie boję!!! Zaproponowała mi wtedy pani propozycję stażu, byłem szczęśliwy, że w zawodzie wyuczonym! Byłem na tyle dobry, że została ze mną podpisana umowa na czas nieokreślony, za dobre wynagrodzenie, bez żadnych znajomości! Po prostu szukałem, prosiłem, chciałem! I denerwuje mnie, jak najwięcej do powiedzenia mają osoby które siedzą w domu i nic nie robią tylko narzekają! a zaraz zacznie się "produkcja" dzieci po 500+. Skoro UP nic wam nie daje to po co jesteście tam zarejestrowani??? Co do obsługi to nie mogę narzekać, może dlatego, że trafiłem na młodą, energiczną panią która nie pisała po klawiaturze dwoma palcami tak jak niektóre starsze panie w urzędach;) a tak na poważnie to może warto schować swoje ambicje młodego człowieka i pójść na staż za marne pieniądze aby wspiać się do góry?! W końcu do kariery idzie się szczeblami po drabinie a nie windą do góry...
8 kwietnia 2016
+11
-3
2fe-7d7
~ bezrobotny Oczywiscie ze sie zmniejszyło bo po zasilku skreslaja z listy bezrobotnych mam sie przeniesc na ubezpoeczenie zony coby poprawic statystyki to jest chore w jednym panstwie urzad pozbywa sie problemu przerzucajac na drugi. Łancut to chyba najbardziej zaczadzialy urzad w wojewodztwie obsadzony pociotkami bez kompetencji, sa divy ktore czekaja emerytury i laski ktore maja odpowiednie pochodzenie. Urzad jest dla dania pracy urzednikom i po nic innego. Kursy, szkolenia? To chore mnie prostemu czlowiekowi cale zycie kierowcy oferuja kurs IT PROGRAMOWANIA!! Sami nie wiedza co proponuja a po co to juz inna bajka
7 kwietnia 2016
+8
-5
f12-2ce
~ zzzdo~ Chris zniechęcanie, ach zniechęcanie. Spóźnisz się jeden dzień i Cię skreślają bo nie ważne, że dziecko chore i trzeba się wystać u lekarza i do podpisu się nie zdążyło. No i sławetne skreślenie z listy jak się nie przyjmie od nich oferty pracy- bo w takim razie Pan/Pani nie nadaje się na bezrobotnego, bo nie chce podjąć pracy (nie ważne, że płacą 2 zł. za godzinę i trzeba dojechać parenaście km).
7 kwietnia 2016
+8
-2
e46-c32
~ xsas Podkarpacie jest miejscem wegetacji ludzkości! Za dużo kasy by zdechnąć, za mało by przeżyć. Tyle w temacie.
7 kwietnia 2016
+6
-0
975-ced
~ Chris Tak, bezrobocie spadło bo staniały loty do Anglii ;-) A tak na serio, to nie przez tanie loty tylko przez bezproblemową i dobrze płatną pracę za granicą, albo zniechęcanie bezrobotnych do tkwienia będąc zapisanym do UP - tak to się zbija bezrobocie w naszym kraju ;-)
7 kwietnia 2016
+8
-0
377-208
~ Zuza Po targach pracy chyba rozwiążą Urząd Pracy bo już wszyscy dostaną robotę.
6 kwietnia 2016
+9
-0
0e9-22a
~ ośmiorniczkado~ Zdzisław Wydymał niech szanowna redakcja zrobi lustrację w UM nowo zatrudnionych i kandydatów na urzędników. "Sokół" górą! Pozdrowienia z daleka.
6 kwietnia 2016
+13
-0
fec-841
~ bezrobotny gada Boże chroń mnie przed takim pracodawcą, który na swoich pracowników publicznie nadaje. Jeśli wszyscy są tacy sami to nic dziwnego, że w Polsce nikt nie chce pracować, o pracowników się dba, a nie poniża
6 kwietnia 2016
+6
-0
59b-436
~ magister Mam 26 lat i nie mieszkam w Łańcucie, choć jestem zameldowany. Z klasy z liceum 80% wyjechało za pracą. To nasza zasługa a nie PUP, że spadło bezrobocie. Kolejni też wyjeżdzają. Z moich wspomnień z urzędem pamiętam tylko podbijanie karty bezrobotnego. Także...
6 kwietnia 2016
+14
-0
a3e-c57
~ Ondo~ Nielubieczwartku Ale dziś środa :)
6 kwietnia 2016
+3
-2
c8f-b18
~ Zdzisław Wydymał Czy te wymagane kwalifikacje do pracy w UM czy Starostwie to mieć jakiegoś "pociotka". Drzewo genealogiczne można by za pracę doktorancką opracować i umieścić na tablicy ogłoszeń to może by każdy jakąś swoją gałązkę znalazł i już ma pracę!
6 kwietnia 2016
+29
-0
671-424
~ El Cabron Zmniejszyło się bezrobocie bo ludzie wyjechali pracować za granicą lub gdzieś indziej w Polsce.Nikt nie chce pracować za niewolniczą stawkę....
~ On Zmniejszyło się bezrobocie bo zaczęła się praca za granicą.
6 kwietnia 2016
+24
-2
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu lancut.gada.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.