Do tragedi doszło w sobotę po godzinie 9:00. Zasypanego mężczyzny próbowali odkopać świadkowie zdarzenia. Przybyli na miejsce strażacy wykonali nacięcia silosu aby szybciej go opróżnić. Strażacy znaleźli nieprzytomnego mężczyznę, następnie przystąpiono do reanimacji, która trwała około 30 minut. 23-letni mężczyzna w ciężkim stanie został odwieziony przez zespół pogotowia do szpitala gdzie zmarł.
Aktualizacja
-Przybyli na miejsce funkcjonariusze łańcuckiej komendy ustalili, że 23-letni mieszkaniec Kosiny pracował przy załadunku ziaren kukurydzy z silosu na samochód ciężarowy. Podczas pracy urządzeń podających najprawdopodobniej wszedł do środka silosu, skąd samodzielnie nie mógł się wydostać. Na pomoc wciąganemu przez lej kukurydzy mężczyźnie ruszył sąsiad, do którego 23-latek zdążył jeszcze zadzwonić. Przybyły na miejsce mężczyzna zauważył już tylko wystające z kukurydzy ręce. Pomimo prób nie był on wstanie samodzielnie wyciągnąć zasypanego mężczyzny i na miejsce wezwał pomoc.- informuje KPP Łańcut